www.gadowska.fora.pl

iceisnice

witam, zadziwił mnie fakt, że nasze drzwi tarasowe w zasadzie są oknem z parapetem. powinniśmy wyjaśnić jak deweloper wyobraża sobie wyjście na ogródek? to jest w końcu teren przez nas zakupiony do własnego zagospodarowania i użytkowania. dodatkowo dziwi mnie fakt, że na ogródek trzeba będzie "wyskoczyć" z owego okna, bo różnica poziomów jest znaczna i wymaga 3 do 4 schodków. wydaje mi się, że drzwi tarasowe zobowiązują dewelopera, aby zadbał o poprawny dostęp do terenu zielonego.

G4

Jak dowiadywałem się kilka miesięcy przed odbiorem, poziom ziemi był tak zaplanowany. Tak to zrobili w projekcie. Każdy musi sobie sam zrobić kawałek tarasu czy schodki. Po tym parapecie co jest nie wolno chodzić, on wisi głównie na styropianie który ociepla ściany. Więc każdy kto ma ogródek, będzie musiał sobie tu doinwestować.
Ziema na poziomie podłogi w mieszkaniu byłaby raczej mało praktyczna.
Ale fakt, jakby różnica poziomów była ok. 20cm, można by zaplanować lekki drewniany taras z jednym schodkiem i byłoby optymalnie.
Ja też cały czas liczyłem jeszcze że dowiozą troche ziemi...

beata

Witam sąsiadów Smile

Również mam mieszkanie z ogródkiem - na pewno trzeba będzie zrobić jakieś wyjście na ogród. Pewnie lepiej by było, gdyby u wszystkich wyglądały one podobnie, ale nie wiem co na to deweloper. Kolejny problem jaki widzę to to, że nad moim ogródkiem jest balkon, który podobnie jak wszystkie inne nie ma żadnej rynny i już teraz widać na ziemi ślady od spadającej z niego wody, że nie wspomnę o tym co jeszcze może spaść sąsiadom z balkonu do gródka prosto pod moje okno. Jak na razie mieszkam jeszcze w bloku i tu rynny przy balkonach są standardem.

agar · Wysłany: Pon 11:26, 02 Mar 2015 Temat postu:

To dobry pomysł, żeby te tarasy były podobne. Gdybyśmy się tak zebrali - oczywiście ci, którzy chcą, choćby to było nawet 10 właścicieli - to możemy np. wspólnie zakupić materiał. Każdy by mógł wyspecyfikować to, co potrzebuje, i z tego wygenerować wspólne zamówienie. Jeżeli jeden taras miałby np. 20 m2, to przy zakupie materiałów na 10 takich tarasów możnaby już wynegocjować rabat. W takim wypadku najlepiej byłoby wybrać jeden kolor takiego materiału, no i oczywiście sam materiał. Ja na razie osobiście myślałam o deskach kompozytowych kolorystycznie pasujących do elewacji i okien...

iceisnice · Wysłany: Czw 0:57, 05 Mar 2015 Temat postu:

@G4
zgadza się, różnica poziomów nie była tajemnicą, ale tak jak piszesz, na tym delikatnym parapecie nie można oprzeć tarasu, a za specjalne rozwiązania będzie my płacić :/ stabilny próg był by tu lepszym rozwiązaniem, no ale teraz już pozamiatane.

@agar
dobry pomysł, przekształcamy wątek w "budujemy taras" Smile

deski kompozytowe mają swoje zalety. Ja jeszcze rozmyślam, czy wolał bym naturalne drewno. Myslisz o wspólnym zakupie czy może też zleceniu roboty? Bo te schody i wisząca część nad parapetem to nie jest robota na jedno popołódnie.

G4

Też jeszcze zastanawiamy się z czego robić taras.
Nie wiem czy hurtowe zamówienie znacząco wpłynie na ceny materiału. jest szansa że może wpłynąć bardziej na koszt robocizny. Ekipy zazwyczaj wolą mieć większą robotę w jednym miejscu a nie wozić się co dzień gdzie indziej na 3-4 godziny. Usługę też łatwiej negocjować.
Może jedna ekipa wykonałaby tarasy zarówno z drewna jak i kompozytów - zależnie od tego co kto sobie wybierze.
Mnie jeszcze niepokoi balkon sąsiada który mam na tarasem. Nie ma rynien, woda spływa z niego równomiernie wybijając prostokątny rowek w ziemi. Jak sąsiad umyje balkon czymś agresywnym, może mi zostać wybielony prostokąt na tarasie... Ale nie znam się. Nie wiem czy zarówno deska jak i kompozyt będą odporne na różne Domestosy itd.
Czy może bezwzględnie najpierw robimy rynny.

Paweł

Dołączam się do zapytania o schody i deski Very Happy